Komputery

Mauricio

-Wiesz co? Twoje marne groźby na mnie nie działają.-Uwolnił się jednym ruchem od Miguela.-Jeśli chcesz jeszcze jakieś strony to wybierasz dział reklamy i tam masz wszystkie.-Powiedział do Mii.

Cassie

- Ey Maurucio, pokaż co znalazłeś . ?? Ay różowe bluzki, xDD.- siadłam obok niego

Mia

-Ayy!.Jaka śliczna! koniecznie muszę ją mieć !

Miguel

- Mam pomysł. Ty zostań tu sobie z nim a do mnie się nie zbliżaj!- powiedziałem wściekły i wybiegłem.

Cassie

- A ta z sercem ! . Ayy ! Ja chcem tą !.

Mia

-Miguel czekaj!-Pobiegła za Miguelem.

Vico

Aj - jak mia wstala spadlam na ziemie wstalam i siadlam na krzesle

Mauricio

-Przepraszam was ale muszę iść.-Wyszedł.

Cassie

- Baj.

Cassie

Wyszłam